Wybrany wątek opinii
Nie dobrze mi się robi jak słyszę o oszczędnościach w Elblągu. Niby na czym mamy oszczędzać; bezrobocie ponad 20% a ci którzy pracuja to dosłownie za miskę ryżu bo tak trzeba nazwać najniższą pensję. Zapierdalasz po 10 lub 12 godzin lub pracujesz za 2 osoby i nikt nawet dziękuje nie powie a to wszystko za 1200zł. miesiecznie. Nasi politycy żyją chyba na księżycu. Jedno co mnie dziwi to: iż ludzie nie wychodzą na ulice i nie strajkują. Obudzimy się po czasie jak Polski już nie będzie na mapie.
Do moderacji
Odpowiedz
4
1
poszedlem do pracy za 1200 bede jadl aby nie zdechnac i odloze i uciekam stad zeby reszte zycia nie zmarnowac
Do moderacji
Odpowiedz
3
0