Pojechali do Kijowa, trafili do piekła

Kolego radze zapoznać się z aktualną treścią ukraińskiego hymnu i nie przytaczać zwrotki wyssanej z palca. Siejecie tylko wzajemna nienawiść. Dobrze, że tacy jak wy nie są u władzy bo już by była pewnie z V Wojna Światowa. .. Poza tym nie można patrzeć na Ukrainę jedynie przez pryzmat Wołynia. Fakt, to jest bardzo ciężki temat – tak dla Polaków, jak i Ukraińców. Bo prawda jest taka, że Polacy mówią o Wołyniu poczynając od wydarzeń 1943 roku. A dlaczego nie mówi się o tym, co się tam działo od 1920 roku? Niech opowie Wam babcia o tym, jak się paliło cerkwie ukraińskie, jak się mordowało rodziny ukraińskie, o tym, że inteligencja mogła pracować na politechnice we Wrocławiu, ale we Lwowie już nie. To, co wydarzyło się w 1943 roku, nie wzięło się znikąd. Tak, było zabijanie. Tak, była rzeź wołyńska. Wielu Polaków zginęło. Ja tego nie kwestionuję I jest mi z powodu polskich ofiar bardzo przykro. Ale każda historia ma swój początek i warto poznać przyczyny a nie mówić tylko o skutkach. ..

w końcu ktoś normalny się wypowiedział! gratulacje dla mery za korzystanie z rozumu!