Wybrany wątek opinii

Uszczelnienie ma zatrzymać wody gruntowe a te iniekcje to nie tyle wzmocnienie gruntu co pytanie czy można chemicznie zbrylić grunt pod kafelkami żeby zrobić gruntową warstwę izolacyjną. Co do oczyszczenia wody to ja uważam że warto pomyśleć o oczyszczeniu całego nurtu Kumielki. Pytanie czy da się w okolicy starego młyna zrobić jakieś odstojniki i katalizatory lub filtry. Koszy trzeba oszacować ale pytanie numer dwa to jak na tym zarobić, ,, ,, ?????
MariuszLewandowski (2013.07.16)
Rozumiem, że pod konstrukcją betonową powstały (lub powstają) pustki spowodowane działaniem wód gruntowych. W takim przypadku wykonuje się iniekcję wgłębną ( czyli wtryskuje na odpowiednią głębokość, w setki otworów, mieszankę wypełniająca pustki, która w przypadku kontaktu z wodą działa rozprężnie, nie pozwalając na przenikanie wody. ) Co najmniej kilkanaście firm i metod do wyboru. Inna sytuacja, kiedy stan jest na tyle poważny, że taka technologia jest nieopłacalna - wówczas pozostaje wykonanie nowego dna, lub wykorzystanie starego jako podkładu i na nim wykonuje się "dno" właściwe, praktycznie samonośne, które staje się integralną częścią basenu, mniej więcej jak płyta fundamentowa (działa wypór wód gruntowych, a od góry w okresie letnim ciężar wody). " Ale" - jakie badania wykonano, jakimi metodami, jakie są wnioski z orzeczenia technicznego (ekspertyzy), kto to robił i kiedy ? Bo jeżeli nie ma, to wszystko przypomina działanie "na wariata". Oczyszczanie wody - albo jest to kąpielisko samooczyszczające się przez biologię, albo basen wymagający obiegu pozwalającego na oczyszczenie i "uszlachetnianie" wody. Czyszczenie Kumieli OK, ale pozostaje problem dzikiego zrzutu ścieków z gospodarstw, nawozów z pól itp itd. Basen w Elblągu jest całkiem spory, nawet jak na dzisiejsze czasy, i jeżeli ma pełnić swoją funkcję i jeszcze choć minimum zarabiać, to nie może być dziurą w ziemi ze śmierdzącą wodą.
(2013.07.16)
Jeszcze tylko dwa słowa o "zarabianiu" - po pierwsze nic nie musi, jeżeli ma to być miejski to wystarczy jak zarobi na swoje utrzymanie - kłania się biznes plan, typu latem basen, zimą lodowisko itp. Część można przecież zadaszyć (jak namiot) na okres chłodniejszy, takie baseny są np. w Skandynawii; dochodzi sfera usług - ogródki, sauny, itp. Tylko dlaczego przy młynie ?? To bez sensu, inwestycja powinna być przy samym basenie, teraz cały ten teren jest martwy !
(2013.07.16)
Mariusz czy PiSiory obiecały ci już fuchę prezesa firmy Odkryty Basen w Elblągu Sp. z o. o. ? Czy będziesz tylko pierwszą łopatą przy renowacji niecki? To co nazywacie basenem czy kąpieliskiem nadaje się do zasypania i zaorania. Na tym można zbudować basen kryty lub odkryty, za kwotę którą zamierzacie przeznaczyć na renowację tej ruiny - można z powodzeniem wybudować maly basen wielkości max 5 tys. m2.To co chcecie zrobić tzw. małym kosztem 5 mln. zł okaże się beczką bez dna, ruszycie jedno zawali się drugie, na to co chcecie wykombinować i 15 mln bedzie mało! Ale Mariusz Bob Budowniczy weźmie szpadel w dłoń, ruszy i zrobi to za darmo, on potrafi wszystko zrobić klepiąc wypociny w klawiature!
Kaznodzieja (2013.07.16)
Powrót do komentarzy