Wybrany wątek opinii

Panie Mateuszu kilka faktów. Ksiądz za dużo paradował z dygnitarzami PiS w kampanii i potem klub jest niewygodny dla nowych zarządów spółek. Sorry ale takie są fakty. Pandemia to była X lat temu. Gospodarka o niech zapomniała a Wam się oranżadą z komunii odbija. Ten piękny audyt finansów w klubie nie wymaga biegłego rewidenta na miesiące pracy. Bierzesz Pan księgowego i jazda z księgami rachunkowymi. Nie posądzam nikogo o wyprowadzanie kasy ale może wszystko było na rympał. Kasa z Akademii dla I zespołu. Wszyscy pensje na poczekaj. Sprawa trzecia jak słyszę, że Wam pion administracji brakuje szwankuje to chyba kogoś tu pogięło. Jak rodzic zalega z opłatą do Akademii to nie cackasie się w swojej narracji ale jak klub wisi piłkarzom to wtedy jest ok. A może każdy chciałby powiedzieć kilka miesięcy za treningi dziecka nie zapłacę bo mam ważniejsze wydatki.
(2025.02.28)
Pan Mateusz startował z list PiS... i dzięki uwikłaniu w politykę jakoś sobie radzi, a to w tyg solidarnośc, a to przy wyborach popiera kandydatów ze swojej partii. Niestety, ktoś się łudzi, że Missan uwierzy w te bajki, że u sterów jest inna ekipa, niż ta co z Gumieniakiem również popierała poprzednią władzę. W sporcie potrzebni są ludzie apolityczni, a nie osoby z tej czy innej partyjki. Poza tym jak można było wypuścić byłego prezesa bez rozliczenia, bo teraz nawet jak wyjdą nieprawidłowości (w co osobiście wątpię, bo papier wszystko przyjmie, a tego czego nie widzi już dawno mogło się rozpłynąć bez świadków) niestety będzie za późno na wszelkie sprostowania i dochodzenie winy. A z tym wywieszeniem białej flagi z akcją nowy stadion dla Olimpii... kompromitacja kompletna. Bo od początku była mowa o modernizacji, zaś ci co chcieli faktycznie nowego stadionu i zaangażowali się w tę akcję zostali ponownie zrobieni w balona. Cóż, robienie z kibiców naiwniaków po raz kolejny ma miejsce. I niby po odejściu Guminiaka mieli sponsorzy sami się złaszać, bo przecież to on był przeszkodą... a teraz proszenie się o jałmużnę po 200 zł... ech, o mój zetkaesie szkoda cię...
(2025.02.28)
Powrót do komentarzy