Wybrany wątek opinii
Od Zamechu do przedsionka GE pracowałem w tych firmach jako inżynier, ale na emeryturze przepoczwarzyłem się w fizyka termodynamiki stosowanej.
Ostatnio wydana została moja trzecia książka "Funkcje entropowe... ". Piszę o tym, chociaż mam świdomość, że takie książki nie rajcują inżynierów, ale też i dlatego, że w pracy zawodowej mogłem poznać światowe myślenie o zarządzaniu wytwarzaniem wyrobów przez jakość i tym samym wrócić do fundamentów mojego inżyniersko-energetycznego wykształcenia.
Do moderacji
Odpowiedz
2
0
@Andrzej Tomczyński - "fizyk termodynamiki stosowanej"... ? co to takiego?
Do moderacji
Odpowiedz
0
1
Kłania się Jan Tadeusz Stanisławski, profesor mniemanologii stosowanej.....
Do moderacji
Odpowiedz
3
0
Gdybym dowiedział się, co ma wynikać z tego, że za pieniądze podatnika uczy się fizyki w szkole podstawowej, średniej i na niektórych studiach, to byłoby mi łatwiej odpowiedzić na to pytanie.
Do moderacji
Odpowiedz
0
0
Jak jeździsz samochodem to powinieneś z wiedzieć że zjawisko wykorzystywane do napędu silnika to zjawisko termodynamiczne. Chyba nigdy nie miałeś fizyki w szkole. Czyżby jesteś hujmanistą?
Do moderacji
Odpowiedz
0
0
@Nielubiany fizyk - Przemiana izochoryczna czyt adiabatyczna - bo już zapomniałem która co obrazowała... Dla humanistów to pojęcia równie zroumiałe jak dla mnie podstawy budowy pantofelka czy dafni... Wiem że jest - choć na wiarę. Mamy w tym świecie coraz więcej światów i podświatów pora to zaakceptować
Do moderacji
Odpowiedz
0
0