Wybrany wątek opinii
"był rajd owego oddziału przedniego, bo kilka czołgów przebiło się nad Zalew wprost przez nieoczekujące ataku miasto" Dokładnie było to 3 czołgi pod dowództwem kpt. Diaczeniki, których załogi były tak nawalone, że nie wiedzieli, gdzie się znaleźli i jakim cudem. Przeżyli wyłącznie dlatego, że obrońcy mogli się spodziewać wszystkiego, tylko nie rajdu pijanych czołgistów... potem okazało się, że bohaterskich...
Do moderacji
Odpowiedz
5
0
@GłębokaMyśl - jasne a Ty wiesz nawet ile mieli w wydychanym powietrzu a może piłeś z nimi?
Do moderacji
Odpowiedz
0
1
@GłębokaMyśl - nawalona to jest Głęboko Myśl, i co Niemcy nie mogli poradzić sobie z pijanymi? Trzeba mieć porządnie pogmatwane w głowie aby powtarzać bzdur zwolenników II Rzeszy by ich oczyścić.
Do moderacji
Odpowiedz
0
0