Wybrany wątek opinii
Bez włożenia pieniędzy to miejsce będzie nadal mało znaczące na mapie miasta. Odpowiedzcie sobie na proste pytanie; ile razy w ostatnich dwóch, trzech latach korzystaliście z niego ? Jeżeli jest szansa na realizację dobrego projektu i znajdziecie się ktoś, kto zainwestuje i stworzy miejsce, które upiększy nasze miasto, to nie mam nic przeciwko aby na tym zarabiał i to możliwie jak najlepiej. Oczywiście można nic nie robić i narzekać, że turyści omijają Elbląg, albo są tu tylko przejazdem. Zacznijmy myśleć, żeby nie pozostawać nadal miastem „jednodniowym”. Popatrzmy historycznie; gdyby Ferdynand Schichau nie kupował od miasta terenów i nie inwestował, to Elbląg nie miałby 1/3 przychodów w budżecie i nie powstałoby tylu budowli.
Do moderacji
Odpowiedz
5
3
@Ketman - Co ty porównujesz przedwojenne Niemcy do obecnych reali??? Przecież to nie ma żadnego sensu. Dziś w mieście nikt nie inwestuje a tylko korzysta z tego co po Schichau pozostało. Jedną odlewnię żeliwa postawili ale już ją zaorali a pozostała część nie wiadomo dla kogo i na co. Miasto pozbywa się majątku publicznego nie mając pojęcia jak zainwestować w miasto aby mogli z tego korzystać wszyscy.
Do moderacji
Odpowiedz
10
0
@Ketman - A co to zmieni przyjdzie inwestor wybierze pieniądze i tyle
Do moderacji
Odpowiedz
4
0