Konsultacje w sprawie ulicy Wschodniej

Cóż, już Niemcy przed wojną wiedzieli że współczesna Bema będzie się zapychać i planowali zawczasu drogę objazdową. Nie rozumiem dlaczego to się nazywa mylnie "obwodnicą", bo sugeruje jakoby to była jakaś autostrada. Przeciwnicy tej drogi to zapewne samochodu nie mają, więc im nie zależy na tej drodze albo bądź też nie mieszkają/nie pracują we wschodniej części miasta i o godzinie 16 nie przedzierają się przez zablokowane miasto. Jak zawsze, każdy dba o swój interes.

@mtsz - Głupoty gadasz z tymi Niemcami. Wtedy ruch samchodwy był. minimalny.

@mtsz - Za Niemca to pewnie Bema by się łączyło z Berlinką łączyło 3 pasami. Głupoty wypisujesz.

No i co z tego, że był minimalny. A co z planowaniem kilkudziesięcioletnim? Niemcy potrafią w takie rzeczy a Polacy jeszcze nie. :) Tutaj mapa Elbląga z 1944: gameo. org/images/0/00/Elbing1944.jpg Widoczna jest już droga Dambitzen - Pfarmaldt - Wuttenfelde, czyli na dzisiejsze Wschodnia - Bolesława Chrobrego - Sybiraków. Podejrzewam, że gdyby nie wojna to w latach 50 Niemiec już by tę drogę skończył. :)

@mtsz - Po pierwsze, to nie jest mapa z 44 tylko z 36,a po drugie nigdzie nie szkodzi Bażantarni i po trzecie, obecnie na jej trasie znajdują się ogródki działkowe.

@DasModel - Archiwum Map Zachodniej Polski mówi ze 1944.Mniejsza o to, drogę Niemcy już planowali. A jak są działki, to bardzo dobrze. Łatwiej zaorać ten relikt komuny.

@mtsz - Piękna wizja Elbląga pod rządami Niemca. Z komfortowymi drogami gadalibyśmy teraz po niemiecku.

@mtsz - Oczywiście poniemieckie domy najtrwalsze. Nawet jak drenaże robili w latach 30tych do dziś dzień polski rolnik sobie chwali.