Wzrasta liczba zakażeń, szpital ogranicza wizyty

Ludzie co z wami? Już nie pamiętacie ile osób zmarło? Szczepienia nie, profilaktyka nie, a jak byle katar czy inna sraczka to do lekarza. Moja była koleżanka wyśmiewała się ze mnie, że biegałem się szczepić, a piszę była bo wierzę w szczepionki, a nie w życie pozagrobowe.

@zamaskowany - Przestań bredzić.

@zamaskowany - To znaczy że jesteś TŁ

@zamaskowany - Właśnie ludzie co z Wami co z wami komu ufacie bandytom system chce ubić jak najwięcej ludzi. Dwóch moich kolegów też którzy uwierzyli w eliksir i już ich nie ma nagły nowotwór u jednego drugi po tygodniu dostał zakrzepicy trzeci został zamordowany w szpitalu uduszony respiratorem. Uwierz w Jezusa, bo czy wierzysz czy nie i tak przed nim staniesz. On obiecuje życie wieczne tym, którzy uwierzą w sercu swoim w Ewangelię. Nie jestem Jehowym ani religijnym, bo tam Boga nie było i nie ma. Posłuchaj i zrób to, a Bóg zabierze Ci strach przed śmiercią i tymi kłamstwami rozsiewanymi, aby ludzi trzymać pod kontrolą. JEŻELI USTAMI SWOIMI WYZNASZ, ŻE JEZUS JEST PANEM I W SWOIM SERCU UWIERZYSZ, ŻE ON UMARŁ ZA TWOJE GRZECHY I ZMARTWYCHWSTAŁ DNIA TRZECIEGO OSIĄGNIESZ ZBAWIENIE. Sam wiary człowiek sobie nie wygeneruje wiarę dostajemy od Boga po przyjęciu Ewangelii. Większość ludzi ma wiedze o Bogu nie wiarę wierzą w religie nie w Boga. Czytaj Boże Słowo i pros o prowadzenie, a jeżeli zrobisz to szczerze to Bóg dotknie Twojego serca i zmieni je swoim Duchem i nie będziesz miała wątpliwości czy Bóg jest czy Go nie ma. Bóg zmieni Twoje serce i da wiarę. Tak to się odbywa. Przygodę z Bogiem zaczynamy od przyjęcia Ewangelii. Zbawienie jest tylko w Jezusie Chrystusie nie w religii, sakramentach i innych bzdurach wymyślonych, aby golić bezrozumne owieczki z kasy. Niech Cię Bóg Błogosławi i dotyka.

@zamaskowany - No i powiedz, "wierzący", co ci to tak naprawdę dało? Dziś krążą zupełnie inne warianty kowidka i czy kujnięci mają jakąkolwiek przewagę nad niekujniętymi? Chorują mniej lub lżej przechodzą? No chyba nie bardzo. Dziś nie ma żadnej różnicy, czy ktoś się wtedy kujnął czy nie. Daliście się porwać owczemu pędowi i tyle. Macie z tego może jakiś psychiczny komfort, ale niewiele poza tym. Cała ta panda to zjawisko społeczne (bardziej niż medyczne) i jedno wielkie studium przypadku dot. propagandy i oddziaływania mediów i polityki na masy.

@antysystemowy - Wolę ułożyć sobie stos i się spalić. Parę tysięcy lat (zależy od którego momentu liczyć) różni szamani kręcą naiwnych biedaków i żyją sobie całkiem dobrze ich kosztem. Ciekawe, że za przekręty za np. na policjanta idzie się do więzienia, a za wyciąganie kasy na boga dostaje się dotacje od państwa.

@antysystemowy - "Uwierz w Jezusa, bo czy wierzysz czy nie i tak przed nim staniesz. " Zasadniczo napisałeś całkiem sensowne wyznanie wiary. A gdyby tak dodać do tego w ramach miłości bliźniego tolerancje w stosunku do innych, których droga do absolutu nie koniecznie pokrywa się z Twoją ?

@zamaskowany - Wiara w szczepionki jest, z grubsza, tyle samo warta co wiara w życie pozagrobowe i całą resztę sposobów radzenia sobie z własną śmiertelnością i jej nieuchronnością. Tobie się udało. Niezaszczepionej i niewierzącej GM też się udało... GM pragnie zdecydowanie podkreślić słowo UDAŁO (!) się. Nic więcej, nic mniej.

@GłębokaMyśl - Zastanów się nad tym co napisałeś. Jeżeli Twoim zdaniem obie wiary są dla Ciebie równorzędne to w przypadku choroby (czego Ci oczywiście nie życzę) musisz mieć straszny dylemat gdzie najpierw się udać, do lekarza, czy do kościoła. Ja, choć uważam tabletki za ostateczność wolę je od dwóch zdrowasiek w duchówce.

@bezduszny - GM zasadniczo nie przepada za zdrowaśkami i bez znaczenia czy w duchówce, czy poza wyżej wymienioną. Post GM odnosił się do konkretnej szczepionki, która, w prywatnej opinii GM, nie miała większego znaczenia epidemiologicznego ale dała zarobić WHO i koncernom szczepionkarskim bez ponoszenia ryzyka odszkodowań za nietestowany preparat. Jako społeczeństwo zapłaciliśmy za Covidową panikę krocie. Ciekawe, czy obecna władza wyciągnie wnioski z tamtej klęski rozumu ? !

" Daliście się porwać owczemu pędowi i tyle. " Raczej nie owczemu pędowi, bo były osoby, które zostały ZMUSZONE przez państwo propagandy i socjopatii do eksperymentowania na sobie. Nie zmienia to faktu, że eksperymenty miały swoją grupę entuzjastów. Ważne, by z tamtej przygody zostały wyciągnięte wnioski.