Wybrany wątek opinii
Nigdy nie strzeliłbym ani do ptaka ani do zwierzęta... jak bym zobaczył taką sarenkę leżącą na ziemi - która jeszcze przed chwilą sobie żyła jadła i chodziła... - to by mi chyba setce pękło.
Do moderacji
Odpowiedz
23
7
@L T. - Ale kotlecik smakuje? Świnka też chodziła i żyła, a zginęła w ubojni w stresie po życiu pełnym cierpienia. Sarenka przynajmniej była w swoim otoczeniu i naturze, upolowana szybko nawet nie zdążyła się przestraszyć….. to jest dopiero hipokryzja
Do moderacji
Odpowiedz
7
9
@Agnieszka Gie - NIUe jadam kotlecików mz sarenek, dzików i innych woolno żyjących zwierząt! Spojrzałaś kiedyś w oczy umierającej sarny potrąconej przez samochód, ja tak i nie ruszam dziczyzny!
Do moderacji
Odpowiedz
3
1
@Agnieszka Gie - Świnka jest hodowlana i nike zna życia na wolności, rycia w lesie, na polu kartofli! Argumeny do d... y
Do moderacji
Odpowiedz
1
2
@Agnieszka Gie - Humanitaryzm. Zastrzelona sarna bezstresowo odeszła. Czy oni nie potrafią zdobyć się na odrobinę szczerości? Strzelam bo lubię. Strzelaj ale nie rób z nas idiotów. Dokarmiasz zimą, oni lubię ten tekst i to daje Ci legitymację do strzelania przez cały rok? Jeden rybę sobie złowi inny zwierzynę upoluje. Wędkarz nie mówi, że reguluje populację w rzekach i jeziorach tylko takie ma hobby.
Do moderacji
Odpowiedz
3
1