Będziemy świętowali dłużej

Wszystko fajnie, tylko ceny na stoiskach sa odklejone od rzeczywistosci. A potem sie sprzedawcy dziwia, ze malo ludzi kupuje. Nie zamierzam nikogo uczyc ekonomii ale z tego co pamietam ze szkoly, to czasem lepiej sie wyjdzie sprzedajac taniej ale wieksza ilosc. No chyba, ze sprzedawcy nie chca sie za bardzo narobic obslugujac duza ilosc klientow... (Ceny sa porownywalne a czasem i wyzsze niz na Jarmarku Dominikanskim a - jak by nie patrzec - co do "prestizu" imprez - jest roznica)

Jesteśmy co roku, ludzi tyle że kolejki cały czas także nie ma takiego dziwienia się.

*Ceny na stoiskach sa odklejone od rzeczywistosci " - mógł napisać tylko ktoś kto sam jest odklejony. Wiesz jak wzrosły koszty prowadzenia działalności za czasów pislamistów ? 1) prąd 11 x droższy niż we Francji g wzrost przez 3 lata ok 500 %.2) cena gazu przez 3 lata wzrosła o 300% 3) składka na ZUS z 1600 wzrosła do ponad 6 tyś... I 56 innych podatków wprowadzonych przez pislamistów.. PRZECIEŻ ONI TACY DUMNI ŻE WZROSŁY WPŁYWY DO BUDŻETU. Ceny są adekwatne - to cena rządów pis

To nie ceny są odklejone ale ci którzy do takich cen doprowadzili. Każda cena zawiera podatek dla milionerów z pis. Każda cena zawiera kilka złotych na dodatkowe emerytury. Każda cena zawiera podatek kościelny. W każdej cenie jest datek na salceson obrzędowy. W każdej cenie jest haracz za prąd i gaz. W każdej cenie jest pisflacja

@Pisflacja - Jeśli w Gdańsku, mieście z większymi średnimi dochodami, można kupić podobne produkty taniej, to chyba mogę mieć zdanie, że w Elblągu jest drożej? Czy nie mogę?