Na nowe nabrzeże jeszcze poczekamy

Coś niesamowitego! Można by było odnieść wrażenie, zapewne mylne i nie możliwe za rządów PO w naszym miescie (bo to same uczciwe dziewczyny i chłopaki), że firma X wygrała przetarg na realizację projektu bo założyła sobie, że z jakiegoś powodu władze miasta, zupełnie bezinteresownie, zgodzą się aby wydłużyć termin budowy. Dlatego całkiem przypadkowo dali najniższa cenę wiedząc, że jak nie dadzą niskiej ceny to przegrają przetarg ale wiedząc, że później będą mogli zwiększyć cenę, wydłużyć czas budowy aby zarobić krocie. Pozostałe firmy nie przyjęły takiego założenia, uczciwie wyceniły projekt i przegrały wyścig o budowę. Władze Elbląga w trosce, a jakżeby, Elbląg, jego rozwój, będą się starały o zgodę na zwiększenie kosztów o wartość X ale wszystko w szczytnym celu. To nic dla władz Elbląga, że miasto zadłużył się o większą kwotę niż planowana wartosc, przecież czego nie robi się dla idei, dla następnych pokoleń (coraz większe długi). Jeśli nie wierzył bym w ten szczytny cel mógłbym odnieść wrażenie, że to jakiś "wałek" ale to na pewno to nic z tych rzeczy.

@Jan34 - Hmmm.... ale gdzie tu piszą o wyższych kosztach