Wybrany wątek opinii

Zapraszam na moja działkę, bobry zalały mi 2ha łąki, gdzie wody jest po kolana. Nie mogę korzystać z niej od dwóch lat. Wszelkie sprawy dotyczące odszkowawania spoczywaja na niczym, jedynie Gmina Mynary zwolniła mnie z podatku za zalany teren. Zmuszony zostałem do miejszenia poglowia krów z tego powodu bo brakuje mi dla nich paszy. Zapraszam wszyskich Ekologów, niech mi teraz zbiorą ze swoich ogródków z 30 balotów siana, albo znajda prawnika który wysadzi ich wrónowartość z WOŚ. Dodam że bobry zatamowa rów, leśna rzeczkę w lasach państwowych i woda z lasy wylewa mi się na łąkę.
Piotr. (2024.05.10)
@Piotr. - popieram!!!!! Dobrze, że Pan napisał. Bo blokersi się mądrzą, najlepiej znają się na przyrodzie a potem wracają do bloku i chcą mieć ciepło, ciepła wodę i pełną michę.... i dobrą pensję w szklanym biurowcu.
rolnik Wilczęta (2024.05.10)
@Piotr. - a kto jest odpowiedzialny za utrzymanie tego rowu w lesie przez który zalało Pana działkę? bobry czy ludzie? Z wiedzy jaką posiadam wszystkie ale to wszystkie rowy powinny być drożne. Pan jako właściciel ziemi też pewnie o tym wie, jeżeli przez Pana pole przechodzi rów, że ma Pan obowiązek go utrzymywać w sprawności. tak samo lasy państwowe rowy na swoim terenie. Więc może tam trzeba szukać winnych i pisać o odszkodowanie
kasia1983 (2024.05.10)
Powrót do komentarzy