Daleko od miasta i jego standardów, czyli dąbrowskie bolączki (Opowieści o Dąbrowie, odc. 8)

Jak można być takim debilem i nie rozumieć co pisze autor. Ludzie obudźcie się, my płacimy podatki takie same jak Krasny Las i inne elitarne dzielnicy, a nie mamy nic, ni chodzika, ni ścieżki, ni placu zabaw. Nie bądźcie ignorantami i nie wypowiadajcie się bez sensu. Oceniając mieszkańców Dąbrowy, nadmienię że wszyscy partycypujemy płacąc podatki na kwiaty przed urzędem. Uważam że miastem jesteśmy z nazwy, bo gdybyśmy byli miejscowością wiejską dawno byłoby infrastukturę chodnikową. Nasze dzieci nie mają szansy pojechać bezpiecznie rowerem do szkoły!!!!

Dokładnie !