Wybrany wątek opinii
Ktoś tam ubolewa, że Elbląg pomijają w odwiedzinach przedstawiciele władzy, a przykładowo Cesarz Wilhelm II, był częstym gościem. Ujmując rzecz historycznie to do naszego grodu zaglądały i głowy królewskie i inni dygnitarze. Byli to m. in. Kazimierz IV Jagiellończyk, Jan I Olbracht, Zygmunt II August, Stefan Batory, Zygmunt III Waza, Władysław IV Waza Jan Kazimierz Waza, August II Sas, Stanisław Leszczyński. Chociaż były to głowy koronowane to w zasadzie do Elbląga przygnał ich wiatr historii, a głównie pieniądz na wojnę. Potem, gdy minęła polskość, byli to obcy jak Fryderyk II Wielki, Napoleon I Bonaparte, Wilhelm II oraz niejaki Adolf Hitler. W czasach PRL bywali tu Wladyslaw Gomułka, Marian Spychalski, Edward Gierek, Piotr Jaroszewicz, Edward Babiuch, Mieczysław Jagielski. Potem jakoś to odwiedzanie było rzadkością, ale wielokrotnie pojawiał się tutaj Lech Wałęsa, a też Lech i Jarosław Kaczyńscy (no wtedy jeszcze nie u wladzy). Oczywiście nasz gród nawiedził też Jan Paweł II. Także trochę ich było. Podobno do Elbląga wstąpił Mikołaj Kopernik, ale miastem się nie zachwycił, wręcz je znienawidził.
Do moderacji
Odpowiedz
5
1
@Wizytator - Zapomniales o Tusku (kieszenie z rak)
Do moderacji
Odpowiedz
0
2
@Wizytator - Rozpędziłeś się i pleciesz. Wg ciebie łatwiej wymienić kogo tutaj nie było. Zapomniałeś o Wojtyle i ukraińcu Diaczence. Pominąłwś też Adolfa, honorowego obywatela miasta z tym cudnym hanzeatyckim, niderlandzkim ratuszem. Jeżeli wymienieni przez ciebie byli tutaj bo zachwycili się miastem i spędzali czas jak wakacje, to pokaż takiego po `45.Monarchowie bywali tutaj do `45.Po II wojnie przyganiały służbowo niektórych tylko obowiązki państwowe i partyjne. Warto obiektywnie myśleć o mieście bo wtedy jest postęp. Zobacz na fotkach jak wyglądał Elbląg 45 - 71 - Gierek się przeraził i ruszyła wielka płyta. Przypomnij sobie kiedy powstała dwupasmowa Płka Dąbka, .... A poniemieckich miejsc coraz mniej. bażantarnia i cały las za Niemca tętnił szczególnie w soboty po pracy i w niedziele. Ludność `47 odwraca kota ogonem, bo jej jest lepiej gdy miastu jest gorzej i likwiduje fundamenty pogermańskie a zaczęła od cmentarzy tworząc na nich parki, targowiska, ulice. Takie różnice kulturowe.
Do moderacji
Odpowiedz
2
1
Do moderacji
Odpowiedz
0
3
@tak - To ty kolego się rozpędziłeś, bo nie zauważyłeś tego wcześniejszego. Mój drugi komentarz jest jedynie uzupełnieniem mojego poniżej zamieszczonego wynikającym z niektórych opinii do tego pierwszego o wizytach. A co ma do tego Diaczenko. Przecież w historii Elbląga przez miasto przewinęły się różne wrogie i zaprzyjaźnione armie (nie tylko Czerwona, bo chociażby i napoleońska), więc trudno takie osoby uznać za gości. A jak niechcący wynika z ocen moich luźnnych uwag nawet taka swobodna informacja z dziejów miasta wzbudza jakieś nadzwyczajne emocje.
Do moderacji
Odpowiedz
3
1