Powyborcze kalendarium

Poziom tych waszych wynurzeń to wieś bagienna, ale Czerska/Wiertnicza nie edukują tylko indoktrynuja, więc zdziwienia brak. Portel to aprobuje i podkręca, ok ich wybór, za chwilę będziecie wyłącznie towarzystwem wzajemnej adoracji bo normalsi już odwracaja się od tej peło tuby z wianuszkiem lekko trzepniętych recenzentów. Normalny człowiek ma podstawową znajomość faktów i pamięć. Korzystając z nich napomknę tylko, że każda partia poza PiSem (który poprzednio miał większość bezwzględ ną), każda która wygrywała wybory korzystała z przywileju próby formowania rzadu. Proste, ale dla myślących. Lecz umysły tuskomatołków poczęły urojoną partie o nazwie Opozycja. Ta partia wg nich grała. Z czymś takim nie ma sensu sie spierać. Szkoda prądu. Żegnam zatem.

Partie korzystały z tego przywileju ponieważ wygrywały wybory stosownym stosunkiem oddanych na nie głosów... no i miały zdolność koalicyjną. Populizm i socjopatia odniósł słabe zwycięstwo i NIE ŻADNEJ ZDOLNOŚCI KOALICYJNEJ, ponieważ w swej pysze ( która zawsze kroczy przed upadkiem ) pluł na wszystkie partie opozycyjne i obrzucał je krowim nawozem. W ostatnich dniach postanowił dokopać nawet potencjalnemu sojusznikowi, czyli Konfederacji i wydzielił jej tradycyjnego kopa podsłuchowego z półobrotu... ale czego się spodziewać po marionetkach moherka żoliborskiego. Karmili go papką dla zwycięzców, a już brat Leszek prosił, by Jarkowi mówić prawdę, a nie to, co chciałby usłyszeć... P.S. Szanowny pan edukował się na kursach ideologii z Woronicza i Nowogrodzkiej...