Wybrany wątek opinii

Problemem na eskach i autostradach nie są jadący 160 a jadący 70.
Dede (2023.07.17)
@Dede - Te, a jaka jest dopuszczalna prędkość na eskach? Twoje myślenie jest problemem.
­­­­­­Np. (2023.07.17)
@­­­­­­Np. - 120 plus 10 km/h
#Edie (2023.07.17)
@#Edie - 120 tyle i koniec, wystarczy a plusów już stanowczo za dużo. Jak ktoś jedzie 160,to mu się drogi nie zajeżdża zmieniając pas, tylko ON łamie przepisy i jest zagrożeniem. Owszem trzeba bardzo uważnie patrzeć w lusterka, dla własnego bezpieczeństwa bo deb*Ii pędzących na złamanie karku nie brakuje. Co ich wcale nie usprawiedliwia. Konfiskata i złomowanie na koszt kierowcy pirata samochodu za taką (160) jazdę, rozwiązała by częściowo problem. No ale skoro kolumny rządowe łamią nagminnie przepisy to baranki też.
­­­­­­Np. (2023.07.17)
@­­­­­­Np. - Nie do ciebie należy egzekwowanie tej prędkości. Nie jesteś żadnym szeryfem.
(2023.07.17)
Ty też nie jesteś szeryfem, i jeśli ktoś lewym pasem jedzie nawet 100 km/h Twoim obowiązkiem jest zachowanie bezpiecznego odstępu, wg. przepisów, oraz masz używać świateł drogowych zgodnie z przepisami, a te światła nie służą do migania... podsumowując więcej empatii na drodze i wszystkim będzie miło i wygodnie się podróżować
okoniowaty (2023.07.17)
Owszem, nie do mnie. Żadnym szeryfem nie jestem, nie blokuję lewego pasa jak niektórzy. Ale jak jedziesz lewym 160,popełniasz przestępstwo, więc mam obowiązek to zgłosić na Policję (przekazać filmik i na nim numer rejestracyjny oraz moją szybkość) i skoro wyprzedzasz to przeginasz. Im mniej takich jak Ty, tym zdrowiej na drogach. Noga z gazu, kolego.
­­­­­­Np. (2023.07.18)
Powrót do komentarzy