"Czy pytać elblążan o port?" Nadzwyczajna sesja Rady Miejskiej

Duzy błąd w mysleniu, mieszkańcy chcą rozwoju portu i wyrażą się tak w referendum ! Tyle lat niedorozwoju zrobilo swoje! Więc odwagi w przeprowadzeniu referendum bo do odważnych świat należy

PIS to wie co chce niejaki jarosław-zbaw, a nie elblążanie. Niech przykładem będzie Wasze referendunio ostatnie. Mało Wam?

Rozwój portu zależy od dokończenia toru wodnego. To jest ustawowo obowiązek Urzędu Morskiego w Gdyni, Rząd żadnej łachy nie robi. Mówi, że zrobi ale za to chce 51%udziału w spółce miejskiej zarządzającej portem. To taka "kradzież" w białych rękawiczkach. Port powinien zostać portem regionalnym, będzie rozwijał się idealnie i szybko. HUCPA PISOWSKA MÓWI CO INNEGO ALE PRAWDA JEST TAKA : CHCĄ NAS POZBAWIĆ WPŁYWU NA PORT, JAK WPŁYWU TOI KASY ZA WSZELKIE OPŁATY PORTOWE. NIE WOLNO ODDAWAĆ PORTU. PORT JEST NASZ I TYLE. NIE WYSTARCZĄ IM KARCZOWISKA? MACIE PRZYKŁAD JAK DZIAŁAJĄ.

W jaki sposób rozwoju? Znasz chociaż treść listu intencyjnego? Te 100 mln zł będzie przeznaczone na pogłębienie toru wodnego, chodzi o ten nieszczęsny 800 metrowy odcinek oraz na budowę obrotnicy. Pogłębienie toru wodnego to w tej sytuacji obowiązek Urzędu Morskiego, czyli Państwa, obrotnica to już zadanie Portu. Pod przykrywką przejęcia większościowego udziału państwo sfinansuje pogłębienie toru wodnego i z tych 100 mln zobaczymy tyle co świnia gwiazdy. Obsadzą stołki swoimi "prezesami" i to będzie tyle z inwestycji.