Awaria sygnalizacji może potrwać kilka dni (aktualizacja)

boszesztymój... co tam jest takiego skomplikowanego i jakie to części trzeba sprowadzić? Sterowanie taką sygnalizacją, to ja wam mogę napisać na kolanie używając najprostszych mikrokontrolerów AVR (choćby Atmega328) + kilka tranzystorów mocy i przekaźników dostępnych w sklepie na miejscu i zamknę się w 250 pln.

Myślę, że "serwisem" sygnalizacji zajmują się jacyś laicy, ale pewnie znajomki nierobów z UM. Umowa powinna być tak podpisana, że firma (w tym wypadku pewnie Janusz z garażu) ma zastępcze/awaryjne/sprawne sterowniki u siebie i mają "czas reakcji serwisowej", np.2h. Niestety w UM mamy stary, komunistyczny beton - nam się nie spieszy.

Przykład idzie z góry. Komuniści w Polsce żyją jak pączki w maśle

"Niestety w UM mamy stary, KOMUNISTYCZNY beton - nam się nie spieszy". Jak widać komuniści mają się dobrze