Wybrany wątek opinii
Nie zna życia, kto nie był na kolonii w Borkowie. Skromnie, ale fajnie. Najważniejsze dobre towarzystwo! Dyskoteki były codziennie:) Od jedzenia aluminiowymi sztućcami dostałam zajadów, ale cóż.... zawsze jakaś pamiątka z wakacji. Pozdrawiam wszystkich kolonistów Figa
Do moderacji
Odpowiedz
3
0
Też jeździłam niemalże każdego roku na kolonie do Borkowa w latach 1977-1982,było super. Poźniej kolonie w Rudzie Malenieckiej, też było fantastycznie.
Do moderacji
Odpowiedz
1
0