Rowerem po torach 

A moim zdaniem, to nie jest najlepszy pomysł. W miejscu, gdzie obecnie są tory kolei nadzalewowej powinna powstać droga dla rowerów. Więcej osób by skorzystało. I w tej sprawie powinny porozumieć się gminy, a nie w sprawie przejmowania torów po to by oddać je w użytkowanie jakiejś spółce.

Według mnie droga dla rowerów to najgorszy pomysł. Najlepszy to reaktywacja linii z kursami starym parowozem w sezonie turystycznym.

Ale zauważ, że wówczas cały rok trzeba utrzymać coś, co działa tylko w sezonie - to raz. A dwa - ile razy jako turysta wybierzesz się na taką przejażdżkę? Tymczasem dobra droga do komunikacji rowerowej między Elblągiem i Braniewem ze wszystkimi nadzalewowymi miejscowościami po drodze byłaby zarówno hitem turystycznym, jak i po prostu publicznie użyteczną sprawą.