Klaudiusz Krasa w Resovii

Podczas sparingu zimowego rozmawiałem z prezesem i mówił by być spokojnym bo Olimpia ma taki kontrakt z Krasa że na nim zarobi. Cóż pozostało życzyć tylko powodzenia bo bardzo nam pomógł. Bez sensu jest chyba pisać że warto zabezpieczyć się na odejście Sienkiewicza bo i tak to nie odniesie skutku.

Bujasz w obłokach. Krasa odszedł jako wolny zawodnik. Co ksiądz sobie uroił w rozmowie z Tobą ciężko powiedzieć.

I ksiądz powinien zrobić tak by Krasa odszedł jako zawodnik Olimpii za pln. które proboszcz tak lubi. Gdy mnie zapytasz jak miał to zrobić? - to odpowiem Ci, nie wiem, i min. dla tego nie jestem prezesem. Ale prezes powinien to wiedzieć.

Tej wiedzy nie posiada żaden prezes. A już na pewno nie łaskawie nam panujący ksiądz. Od terminu 6 miesięcy do zakończenia kontraktu albo dajesz kuszącą podwyżkę i podpisujesz nowy stały długoterminowy kontrakt na 2-3 lata albo żegnasz zawodnika. Bo od pół roku prowadzi rozmowy o swojej przyszłości i rozwoju poza OE.