Katastrofa samolotu MiG-29 pod Pasłękiem. Oskarżeni stanęli przed sądem

A za tym domem ja mieszkam, ,dobrze, że maszynę skierował na pole, dla mnie, to bohater a projektanci tych pierścieni, - szkoda gadać-, dyplomy zdobyte za jajka, ,a sumienie?, czy daje im spokojnie zasnąć?.

@Kordek. - Te pierścienie to nie powinny być po januszowemu doklepywane w Polsce w pierwszej kolejności, tylko powinny zostać zamówione przez polski rząd od rządu rosyjskiego wprost od producenta części. Ale że mamy głupi rząd (nie ten jedyny, ofc)na waszyngtońskiej smyczy, to zafundowaliśmy sobie m. in. klęskę w Iraku czy w Afganistanie, klęskę Jamału-2 połączoną z podwójną klęską Nord-Streamu 1 i 2,klęskę w dostawach części do po-radzieckiego sprzętu polskiego wojska i generalnie jedną wielką klęskę za klęską na arenie międzynarodowej od circa 32 lat styropianowego lizania butów waszyngtońskiemu okupantowi. To nie ci projektanci i wdrożeniowcy są tu najbardziej winni, skazana powinna zostać spora część polskojęzycznej klasy politycznej po 1989 roku, żeby było choć trochę sprawiedliwie. 🚩

@RobertKoliński - Koliński tyś normalnie z tym sie na głowy pozamieniał.

@RobertKoliński - Taki pierścień powinien być wykonany zgodnie z dokumentacją techniczną producenta, a to politycy są odpowiedzialni za jej pozyskanie.

@Zen - Ob. Zen, no powagi nieco - nikt takiej dokumentacji nie udostępnia przecież, bo za licencję i produkcję części zamiennych na licencji, to się płaci grube hajsy. A przy technologiach wojskowych, to jeszcze i insze obostrzenia dochodzą. Takie części zamienne normalnie można zakupić od rosyjskiego producenta, za zgodą rosyjskiego rządu oczywiście, jednak do tego trzeba nie być styropianowym tumano-rusofobem, który woli pluć i ujadać na sąsiada, zamiast robić z nim interesy. No i tak to się później ta nadwiślańska głupota w interesach i w życiu kończy - m. in. śmiercią i skazaniem niewinnych ludzi. [W tym kraju. .. ]

@RobertKoliński - To zależy, w różnych krajach produkują różne elementy czy podzespoły na licencji, np. armaty czy podwozia do pojazdów itp. Mnie chodziło o licencje właśnie. Skoro kiedyś kupili te myśliwce to mogli się postarać o ich serwisowanie i naprawy w kraju, nawet jakby mieli zapłacić za licencje, a jeśli nie są w stanie ich serwisować to powinni zastąpić te myśliwce nowymi.