Nie będzie mieszkań przy ulicy Bożego Ciała (aktualizacja)

A mi się bardzo nie podoba idea "lex deweloper". Ktoś kupuje mieszkanie posiłkując się planami zagospodarowania przestrzennego, myśląc, że skoro plan zakłada w przyszłości np. niską zabudowę, to tak będzie. Tymczasem taki plan można spuścić z wodą, gdyż deweloper może być ponad prawem, jeśli tylko dogada się z Radą Miejską. Potem mamy patodeweloperkę jak w Trójmieście, gdzie bez umiaru pchają bloki gdzie popadnie i jak najbliżej siebie, a zastanawiającym się nad kupnem mieszkania klientom wciskają bezczelnie kity, że plan miejski zakłada niską zabudowę lub parking! Mi się budynek seminarium podoba, jest integralną częścią Elbląga, jego historii. Wolę go oglądać z ulicy niż nudne bloki.

Może i jest integralną częścią Elbląga i może nawet ci się podoba, ale póki co, zamiast być zasłanianym przez nowe bloki i zagospodarowane otoczenie, jest zasłaniany przez chaszcze i rozpadający się parking sprzed lat, także oglądać to możesz z ulicy co najwyżej tyle i tyle będziesz oglądał przez następne lata dzięki elbląskiej "radzie". ..

@asdasdasd - Do rady to jeszcze nie dotarło

@asdasdasd - To już jest osobna kwestia. Oczywiście, brak kontroli nad chaszczami mi się nie podoba. W ogóle uważam, że w Elblągu jest za mało objętej opieką zieleni - nie muszą to być napuszone ekoinstalacje, wystarczyłyby zadbane łąki kwietne, ciekawe drzewa, krzewy, może cykliczny Zielony Budżet coś odmieniłby w tej kwestii. W każdym razie w temacie artykułu - RM zaplusowała (szok!).