Autobus uderzył w osobówkę na Robotniczej

Podzielam zdanie innych, niestety przepis ten powoduje że są nadgorliwi piesi którzy jak słyszą ze mają pierszeństwo to choćby srały skały to i tak lezą (abstrahuje od tego przypadku, bo tu nie wiadomo jak było). .. Drodzy piesi, pisze z perspektywy kierowcy, włączcie troche wyobraźnie, jak widzicie że jedzie tylko jedno auto, to zdrowiej i dla Was i dla środowiska (podczas ruszania najwięcej produkujemy spalin)będzie, jak poczekacie dosłownie parę sekund jak ten kierowca przejedzie a Wy spokojnie przejdziecie. Bądźmy po prostu uprzejmi dla siebie na drodze. Zerknijmy też w lusterko, bo to że my bezpiecznie wyhamujemy to nie znaczy że ktoś za nami również. Spokoju, rozwagi i bezpieczeństwa na drodze życze.

@NiePrawyAleSprawiedliwy- - Skoro masz problem z dostosowaniem sie do przepisow, to proponuje przesiasc sie na inny srodek lokomocji.

@NiePrawyAleSprawiedliwy- - Ten przepis nie wszedł w życie. Ustąpić należy pieszemu wchodzącemu na przejście a nie zbliżającemu się do niego. No ale czego tu oczekiwać skoro nawet instruktory uczo takiego hamowania. ..

@PanPolicjant - A ty to pewnie z tych obywateli, co gorliwie żądają przestrzegania nadanych mu praw. Ciekawe jak się przykładasz do nałożonych obowiązków. Taki troszkę cwany jesteś. Ale to wszystko do czasu, jak cie kiedyś porysuje pojazd, który faktycznie nie zdąży zatrzymać się przed twoim PEWNYM krokiem. Więcej rozwagi życzę, a najlepiej to sam wsiądź do jakiegoś środka komunikacji, bo pieszo wydajesz się być niebezpieczny. Przedmówca ma rację.

@PanPolicjant - Jak widać na powyższych zdj. i opisie inny środek lokomocji też za bezpieczny nie jest.

@PanPolicjant - Widać właśnie jesteś tym pieszym który za wszelką cenę będzie się pchał. Co do środków lokomocji Ty mi nie będziesz ich wybierał.

@NiePrawyAleSprawiedliwy- - A ty nie możesz poczekać tych kilku sekund, żeby pieszy mógł przejść, tylko musisz dawać gaz do dechy przed przejściem "bo mam zielone i samochód"?

@NiePrawyAleSprawiedliwy- - Z mojej perspektywy i pieszego i kierowcy to dobry przepis. Z resztą te rozwiązania od dawna funkcjonują w krajach tkz. zachodu np. w Szwajcarii. (wykluczam tu kraje południa Europy jak Włochy, czy Grecja)no tam kto był ten widzial. Tylko jak do wszystkiego trzeba zdrowego rozsądku.

@Ferdek.Schichau - wypowiedź nic, pusta

Mądrej głowie dość dwie słowie!