Posłanka Monika Falej: nie likwidujcie DPS w Rangórach

Opozycja ma zawsze taki sam scenariusz odnoszenia się do trudnych spraw. Piszą o tym co trzeba zrobić, coś krytykują czy o coś proszą. W tym przypadku jest to apel „ Zwracam się do Państwa o odejście od decyzji likwidacji Domu Pomocy Społecznej w Rangórach”. Posłanka nie wskazuje sposobu rozwiązania problemu, który spowoduje, że DPS może nie zostanie zlikwidowany. Problem sprowadza się do sposobu finansowania DPS-ów. Temat można rozwiązać w Parlamencie. Zaproponować i zmienić zasady finansowania DPS-ów. Prawo powinno umożliwiać utrzymanie DPS-ów ze środków zarezerwowanych w budżecie państwa. Sanatoria są finansowane przez Państwo to czemu nie DPS-y. Gminy czy powiaty w miarę możliwości finansowych mogą się tylko dokładać. Parlamentarzyści opozycji krytykując coś, czy o coś prosząc powinni przedstawiać jednocześnie konkretne rozwiązania problemu. W tym przypadku zmianę prawa dotyczącego finansowania DPS-ów. Takich zachowań oczekuję od opozycji. W ogóle to opozycja powinna mieć jakiś gospodarczy program. Alternatywa do programu PiS.

@Cz - Ma. Utrzymać i zostawić 500+ i naprawić wszystko to co zniszczył PiS. Nic więcej nie trzeba. Znajdą się pieniadze na DPSy z likwidacji CPK, Ostrołęki, Pałacu Saskiego. .. To miliardy zaoszczrdzonych pieniedzy dla seniorów. Widzidz jak PiS topi i marnuje pieniądze. Kraków wczoraj a raczej sejmik pozbawił całe wojewodztwo 2,5 miliarda euro bo Duda senior ma problem z ideologią lgbt z czymś czego nie ma.

@Cz - Co prawda, to prawda. Z jednym zastrzeżeniem - akurat lewicowa opozycja to program taki ma i go regularnie przedstawia. To natomiast, że neoliberalne "wolne media"się o nim ani nie zająkną, stąd wie o nim tylko Koliński i parę co bardziej rozgarniętych lewaczek, to już jest insza inszość; [Nasze np. propozycje można znaleźć w Deklaracji Programowej (pkt. 9), tematem zaś zajmuje się posłanka Daria Gosek-Popiołek z małopolski]

@Cz - Bardzo mądra wypowiedź. Domy pomocy społęcznj wymagaja zmian finansowych, głownie w zakresie ich finansowania. Pani Poseł poza apelowaniem niczego nie wnosi, a osoby nie rozumiejące istoty rzeczy odnosza sie nie znając tematyki. Do DPS kierują gminy, a nie powiat. Gminy niestety nie maja środków na pokrycue kosztów utrzymania swoich mieszkańców w dps. Koszt stale rosnie niestety poniewaz zwieksza sie płaca minimalna, tak płaca minimalna. 70-80% pracowników zarabia płacę minimalną i dalej koszt jest na poziomie 4 tys. Placówki prywatne zatrudniają połowe pracowników poniewaz maja inne przepisy i inne standardy zatrudnienia. Proponuje zeby Pani Poseł pomogła dps-om ale w Warszawie. Ponadto z podobnymi kłopotami borykaja sie dps-y w całej Polsce i za chwile może byc lawina takich likwidacji.