Wybrany wątek opinii
Do moderacji
Odpowiedz
17
7
@System - No niestety przechorowanie nie daje takiej odporności jak szczepienie, bo podczas choroby, poza nauką obrony przed wirusem, trzeba z nim jeszcze walczyć. Po szczepieniu organizm tylko uczy się walczyć z wirusem, nie będąc osłabionym chorobą. Widać to pięknie w przeciwciałach - ozdrowieńcy miewają poziomy rzędu 30,a po przechorowaniu miana sięgają kilku tysięcy. Wydaje się, że bardzo dobrą opcją jest zaszczepienie się przez ozdrowieńca - wówczas już 1 dawka działa jak dawka przypominająca, co może generować efekt w postaci bardzo dobrej odporności na kolejne zachorowanie. Nie można zakładać, że nieszczepieni ozdrowieńcy już nie zachorują, a już szczególnie jeśli chorowali jesienią 2020.
Do moderacji
Odpowiedz
3
14
Czy możesz w takim razie wyjaśnić, co nie zadziałało w Izraelu, gdzie występuje teraz duża fala zachorowań i tyle ciężkich przypadków, że istnieje obawa o załamanie systemu opieki zdrowotnej, pomimo zaszczepienia praktycznie 100% dorosłych?
Do moderacji
Odpowiedz
10
2
@gosc342 - W Izraelu szczepili się pierwsi na świecie - już prawie rok temu. Po prostu odpornosc po szczepionce z czasem spada i nie chroni przed samym zachorowaniem, ale wciąz chroni przed cięzkim przebiegiem. To całkiem normalne, znane od lat zjawisko. Za długo tłumaczyć - zobacz sobie Defoliator na fb, post z 24.07,typ ma cierpliwość wszystko tłumaczyć i opatrza to wiarygodnymi materiałami źródłowymi. Izraelici właśnie zaczęli akcję doszczepiania 3 dawką, co daje znakomite efekty.
Do moderacji
Odpowiedz
3
11
Pierwsza nieprawda: nie prawie rok temu, tylko od połowy stycznia do marca, a nawet kwietnia trwały szczepienia. Czyli przez 3 miesiące efektywność spadła do zera? Po o czym w ogóle mowa? Potwierdzasz że przez 3 miesiące pfizer traci skuteczność do zera? Tak czy nie?
Do moderacji
Odpowiedz
11
1
Jaki rok temu?! Oni mieli szczepionki parę miesięcy szybciej niż je produkowano?! Bzdury wyssane z palca
Do moderacji
Odpowiedz
4
1