Wybrany wątek opinii
W stanie wojennym, z przyjacielem, chodziliśmy do Niego na "tajne komplety". Uczył nas teorii żeglowania, a każdy wykład kończyliśmy partią brydża "z dziadkiem". Wiosną '82 pierwszy raz w życiu pożeglowałem jako załogant na orionie Tolko. I żegluję do dziś. .. Druhu, zostaniesz w mojej pamięci. ..
Do moderacji
Odpowiedz
14
1
@Żuber - ten jacht nazywał się Bolko a nie Tolko pozdrawiam
Do moderacji
Odpowiedz
0
0