Marcin Pilch nowym trenerem EKS Start

Jak około trzech lat temu Niewrzawa i Zarząd wykopali Panią Stelinę tylko dlatego że nie pasowała do koncepcji /była z Elbląga i całe życie związana ze Startem i żeńską piłką ręczną/ to trzeba było sięgnąć kolesia Niewrzawy niejakiego Popowicza a ostatnio Kotwickiego bez licencji i wszystkim było dobrze mimo, że było dużo kontrowersyjnych komentarzy. Teraz Startem będzie zajmował się trener, który specyfikę żeńskiej piłki ręcznej zna tylko z obrazka. Jednym słowem można było na to stanowisko zatrudnić pierwszego lepszego z ulicy. Nie wiem czy było by lepiej ale na pewno nie było by kolesiostwa i układów.

No ale nie odkryłeś nic nowego. Kibice nożnej stękają na swojego prezesa, kibice nożnej stękają na swój zarząd, elblążkowo w pełnej krasie. Nowe zawodniczki naszego nowego trenera, żeńską piłkę w wydaniu Superliga znają tylko z ekranu TVP SPORT. Facet jest trenerem piłki ręcznej, nie trenerem ze specjalizacją męska ręczna, daj chłopu szansę chociaż na kilka kolejek. Kubeł pomyj wylejesz potem na zawodniczki one grają nie trener.

@Darecki42 - Start nie potrzebuje trenera który będzie się uczył żeńskiej piłki ręcznej. Startowi potrzebny jest sukces bo w przeciwnym wypadku przysłowiowa "d.. blada". Z samego artykułu jednoznacznie wynika że w zawartym CV ten trener nie ma żadnych osiągnięć a już samodzielnie nie prowadził żadnego zespołu więc trudno na coś oczekiwać i liczyć.

@Darecki42 - Start nie ma czasu i nie może liczyć na bliżej nieokreślony cud. Startowi potrzebny jest jakiś sukces a z tego jaki ma skład i dodatkowo trenera bez żadnych osiągnięć to nawet o ten cud będzie trudno. Z artykułu wynika że CV trenera nie zawiera żadnych osiągnięć, dosłownie żadnych więc trudno szukać jakichkolwiek przesłanek aby "chłopu dać szansę".

Chłopie Ty jesteś odklejony od rzeczywistości ? Trener nawet i cudotwórca jak Salomon z pustego nie naleje. Ogarnij to, że EKS Start Elbląg na sezon 2021/2022 dysponuje bandą wesołych dziewczynek, handballowych komediantek, które uczyć będą się piłki ręcznej więc żaden maestro trenerski za miliony monet cudów nie uczyni. Start nie potrzebuje sukcesu, Start w ujęciu zarządzania zasobami ludzkimi, składem to zaorał się już dawno.