Pozwał Galerię EL o zwrot kolekcji

To bardzo dziwna sytuacja. Syn śp. Gerarda jest zdaje się "bardziej Hünfeld-owski niż elbląski". I można go po części zrozumieć. Ale z pewnością jego rodzony ojciec by go nie zrozumiał.

@erg. - Many many :)))

A Ty byś inaczej postąpił ? Przyjdzie czas kiedy tą kolekcję zechce upłynnić i co ma być więźniem Galerii Sztuki. Za darmo to można jeszcze dostać okresu albo cukierka w aptece.

@erg. - Gdybyś choć trochę znał historię rodziny Blum to byś wiedział że Markus Blum spędził 50 lat w Niemczech i jest choć jest bardziej Niemcem niż Polakiem to bardzo kocha Polskę. Dziwi mnie natomiast fakt że robicie taki szum skoro jeden z Waszych genialnych dyrektorów tej galerii spalił kilkadziesiąt prac Jürgena Bluma tylko dlatego że sam uważał się za lepszego artystę. ..

Kolekcja liczy 4 tysiące prac, a tu jest mowa o dwustu. Więc "ma co upłynnić", więc może nie o to jednak chodzi. Ponadto zauważ że zaproponował ugodę, że obrazy tam zostaną na stałe, a on będzie wypożyczał. Galeria na to nie przystała, jak wynika z artykułu. To mnie z kolei dziwi. Przecież te 200 obrazów nie wisi tam bez przerwy.

@skm - Ta ugoda brzmi jednak jakoś niewyraźnie. Może się boją, że już ich nie zobaczą, skoro te z muzeum wyprzedawał. Czy ugoda określa warunki wypożyczenia? 4 tys. prac. .Ciekawe dlaczego zależy mu aż tak akurat na tych, które są w Galerii?