Nadchodzi stopniowe luzowanie obostrzeń

Mój syn 17 lat siedzi w domu, lekcje zdalne, a po zajęciach idzie się spotykać ze znajomymi ze szkoły. Nauczyciele zaszczepieni, a lekcji nie ma. Dzieciaki i tak się widują na mieście, a lekcji nie ma. Otwórzcie te szkoły w końcu. .. bo młodzi ludzie mają gigantyczne zaległości w materiale!

@Goslippp - Mlodziez I tak bez pandemii zjezdza z gorki w dol. Garbusiarz cyklista

@Zbyszek1 - Pamiętaj tylko, że dziadowski Covid może w 2 godziny wywołać nieuleczalne obustronne zapalenie płuc, tak zmarł mój kolega :(

@edytowany - „Od 15 maja: Noszenie maseczek na świeżym powietrzu – zniesienie obowiązku”- skomentuj koniecznie. Taki cios za tyle pracy tu codziennej.

tak to dzięki Tym dobrym ludziom, co maseczki noszą. Tak skomentuje.

@edytowany - Oj, ty mój bohaterze!

@Edyta z vana - Ach, czymżesz to sobie zasłużył na to miano w twoich oczach. .. Edyto zwana.

@Goslippp - Zaległości? 17 lat nie umie czytać ze zrozumieniem. Jak mnie to bawi. .. .Zaległości czym spowodowane? Że jednemu i drugiemu Pan/Pani Historyk nie będzie streszczać tego co w książce to sam jesli go to interesuje nie sięgnie do podręcznika? To że synek mało rozgarnięty ba może mało inteligenty to nie jest wina lekcji zdalnych. Teraz głupote swojego dziecka zwala się na "lekcje zdalne". Masakra. Tym bardziej na studia nie wysyłaj swojego dziecka bo będzie jak pijane dziecko we mgle. Tam się samemu przyswaja temat. TO nie przedszkole gdzie wykładowca podejdzie do synka i będzie mu słodko wyjaśniał. Jest literatura - i ma ogarnąć.