Koronawirus w Elblągu. Zmarły dwie osoby

Oczywiście że maseczki "dają"- więcej infekcji dróg oddechowych, grzybic i innych "atrakcji". .. do tego te dziwne "morgellony"w (tylko chińskich?)maseczkach - sami sprawdźcie pod mikroskopem /kamerką z dobrym zoomem co tam się rusza w tych "maseczkach"- maski to odwleczona śmierć :(- śmierć na własne życzenie. ..

@Wiedźmin - "więcej infekcji dróg oddechowych, grzybic i innych "atrakcji". "- G. prawda!

@edytowany - Masz na te tezę jakiś dowód? Bo w tv powiedzieli? Ja znam osoby, które od noszenia maseczki nabawiły się grzybicy w okolicach ust. .. żadne badanie mi nie jest potrzebne, bo jestem w stanie stwierdzić to organoleptycznie. .. oczywiście organizmy są rozne. .. jeden poradzi sobie z tym, a drugi nie. .. pytanie tylko jest inne. .. czy układ odpornościowy człowieka powinien stałe działać na pełnych obrotach i zwalczać to, co w sposób wymuszony się pojawia? logika podpowiada, że nie. .. podobnie jak wszystkie inne organy człowieka powinny "odpoczywać", tak też i układ odpornościowy musi mieć chwilę wytchnienia. .. noszenie maski nie pozwala na to. .. można jeszcze więcej wywodów snuć na ten temat, ale jestem głęboko przekonany, że ich zrozumienie będzie dla Ciebie nazbyt uciążliwe. ..

@Cogitans - jeśli zakładały brudną stara śmierdzącą maseczkę, na pewno tak - to dowód dla Ciebie. Jak widzę gościa z załorzoną szmatą na twarz, chce mi się pawia, a jak pomyslę o jego bieliźnie rzygam. TU CHODZI O CZYSTYCH LUDZI

@Cogitans - Nosząc maseczkę - chronisz innych, nie siebie. Zakumaj to w końcu człowieku.

@Cogitans - "Ja znam osoby, które od noszenia maseczki nabawiły się grzybicy"- Za pewne maseczki, jak noszą żule, od takiej maseczki to można wszystkiego siś nabawić. Chodzi o czystych ludzi i czyste maseczki, proszę pana.

@edytowany - Tylko jaki to ma związek z Twoją wypowiedzią "G. Prawda"? I nie chronię nikogo. .. Jedyną sytuacją, jaką można wskazać, że maska mogłaby zmniejszać ryzyko, to sytuacja w której kilka osób przebywa w jednym pomieszczeniu, nie przemieszczają się i spędzają tam maksymalnie 30 min. .. potem opuszczają to pomieszczenie. .. maska pozwala wydalac powietrze na zewnątrz. .. chwilę po tym, w tym samym miejscu pojawi się kolejna osoba, która zacznie wdychać moje wydzieliny. .. osadzą się one na jej masce, wymieszaja się z jej wydzielinami i ponownie będą pochłaniane przez inne osoby, będą się mieszać, osadzać na maskach, na rzeczach, produktach w sklepie itd. .. grom wie, co powstanie z tej mieszaniny. .. taka jest zasada maski. .i nie podawaj tu przykładu chirurga, bo on operuje co do zasady stojąc w jednym miejscu. .. maskę ma zmienianą. .. pacjent nie "wchodzi"w przestrzeń oddechu chirurga. .. zresztą, nawet pomimo stosowania tej maski zdarzają się zakażenia. .. z punktu widzenia logiki maska jest gorsza, niż jej brak. .. pomimo tego, że znaczna część "mądrych"głów mówi inaczej. ..

@edytowany - Widzę, że mierzy Pan innych Swoją miarą. .. no cóż. .. można i tak. .. a na marginesie. .. osoba, która nabawiła się grzybicy była i jest osoba CZYSTĄ. .. maseczkę zmienia co 30 min, a nawet częściej (po akcji z grzybicą). .. choć nie powinna jej w ogóle nosić. ..

@edytowany - „TU CHODZI O CZYSTY̶C̶H̶ ̶L̶U̶D̶Z̶I̶Ą RASĘ”. Naprawione.