Wybrany wątek opinii
Wykrywają zakażenia za pomocą testów których wiarygodność wykrycia choroby jest na poziomie 10%. Ciekawe zjawisko. Nawet zdrowy po przebadaniu może okazać się chorym. A póżniej media ogłaszają żałosne, nieprawdziwe dane na temat zachorowalności. Chore to jest państwo (bez popieprzonych testów).
Do moderacji
Odpowiedz
2
2
@ksamol - Intencje rozumiem i popieram ale z tymi 10% to trochę przesadziłeś. Może masz lepsze źródła
Do moderacji
Odpowiedz
0
0
@ksamol - Ciekawe jaki teraz będzie obowiązywał reżim testowania. .. ? Póki co większość testów poszła z 30 - 40 powtórzeniami namnażania, gdzie za wiarygodne w pełni uznaje się testy z liczbą powtórzeń 15 - 17 zaś 25 powtórzeń określa się jako granicę wiarygodności testu, bo później może on wykrywać wszystko we wszystkim. .. ! Umiłowane WHO właśnie zaleca by trzymać się teraz owych magicznych 25 powtórzeń, co musi poskutkować zwiększeniem wiarygodności testu ale efektem ubocznym będzie mniejsza liczba wykrytych "zarażonych". .. i tak oto okaże się, że "szczepionka"jest skuteczna. .. co było do udowodnienia ! Gospodarka w rozsypce, dzieci w areszcie, dorośli w chałupach piją przed telewizorami i uodparniają się, bo alkohol zabija koronkowe dziadostwo. .. budżet z największym deficytem w historii. .. PARTIA nadal twardo realizuje program wyborczy POLSKA W RUINIE i wprowadza nowe podatki. Polska XXI wieku roku pańskiego 2021 pod rządami Populizmu i Socjotechniki !
Do moderacji
Odpowiedz
2
0