Wybrany wątek opinii
Polityka informacyjna o szczepieniach stoi na niskim poziomie. Nie wiem dlaczego. Mogę się tylko domyślać. Nie dziwię się, że jest duża niechęć i wiele teorii. Tak jest zawsze gdy brak wiedzy i nie ma całkowitej pewności. Np. ludzie w wieku 50+ Wielu ma już choroby współistniejące a wielu nie wie, że je ma. Nie sposób się dowiedzieć czy szczepionka powoduje niebezpieczny wzrost ciśnienia przez krótki czas. To może być niebezpieczne dla osób z nadciśnieniem, tętniakiem w dowolnym miejscu czy dla zawałowców. Nie wiadomo co z cukrzykami, nie wiadomo co z tarczycą Można tak wymieniać i wymieniać. Wiele osób się boi i ta bojaźń jest jak najbardziej uzasadniona. Gdzie drwa rąbią tam wióry lecą. Ale wiórem nawet w bardzo słusznej sprawie nikt nie chce zostać.
Do moderacji
Odpowiedz
5
0
@Cz - Ja Ci odpowiem dlaczego jest na tak niskim poziomie. .. jak się ma coś do ukrycia, to lepiej powiedzieć mniej, niż o jedno słowo za dużo. .. w przypadku tej "szczepionki"albo nie wiedzą o niej zbyt wiele. .. dlatego nie mówią. .. albo wiedza i nie chcą za dużo powiedzieć. .. stąd argumentem za przyjęciem jej jest twierdzenie. .. innego leku nie ma, zatem bierzcie tłumnie. .. do tego fakt stosowania zachęt. .. dziwne to. .. dlaczego im tak zależy, żeby przyjmować ten specyfik, na temat którego wiedzą jest niewielka. .. ?powodów jest pewnie kilka, jak to w życiu bywa. .. niemniej jednak informacji jest zero. .. stwierdzenie, że produkt jest bezpieczny, to tak, jakby nie powiedzieć nic. ..
Do moderacji
Odpowiedz
5
4