Koronawirus. Niemal 100 nowych zachorowań w Elblągu

To co sie dzieje w niektórych elbląskich wiekszych sklepach. To woła o pomstę do nieba. Zauważyłem że najgorsze zachowania sa ludzi z pobliskich wsi i miasteczek. Wpadają jakby wojna sie zbliżała. Najlepiej weszli by na człowieka, Maski pod broda albo na ustach a kinole na wierzchu. Dzieciaki w wózkach sklepowych w brudnych butach. O rękawiczkach jednorazowych a nawet tych co są do pieczywa w sklep[ach to już armagedon. Poprostu nie ujrzysz ich na dłoniach.

Nie przesadzaj, że to NEBy i NBRy robią wiochę w sklepach, bo największe buractwo prezentują najczęściej osoby wysoko "wykształcone", damulki wytapetowane jak ściana gipsem i szminką oczywiście bez maseczek. Wczoraj Policja przechadzała się po galerii Ogrody, mandaty leciały i golenie osób bez masek mieli tłuste jak żniwa latem. Tylko mi jeden z drugim nie wstawiajcie o wyższości Konstytucji nad maseczką bo padnę. Stąd potem mamy to co mamy. Pełzającą pandemię, której skali i rozmiarów nie zna nikt.

Kibel w sklepach to robąa prostaki, niezależnie, czy bogate, czy biedne, ze wsi, czy z miasta. Prostaki!

Oczywiście. .. Maseczka i zamknięcie wszystkiego to sposób na plandemię. Tylko dlaczego nie działa???? A po drugie skoro tak wierzysz w lockdown to po kiego grzyba w ogrodach byłeś????