223 pobrane wymazy w punkcie drive-thru

Zaraz, zaraz. Wirus zaraźliwy, że roznosi się jak popadnie jest wszędzie. Więc niech mi ktoś rzeczowo odpowie po co pchać ten patyk aż do mózgu żeby pobrać wymaz. Skoro roznosi się drogą kropelkową wystarczy odrobina śliny. Maznąć po jęzorze, pliczku czy nawet napluć i po sprawie.

@Sikorka - Widocznie lekkie muśnięcie patyczkiem po języku jednak nie zdaje jednak egzaminu, bo wynik uzyskałem nierozstrzygający, czyli było zbyt mało materiału. Ja nie wiem, sraczka wielka na całym świecie, w Polsce zaraz nas pozamykają znowu w domach, a do wymazów delegowani są ludzie którzy pojęcia o tym co robią nie mają. No ludzie, przecież to szkoda czasu i pieniędzy, żeby to powtarzać! Naprawdę niech ktoś się weźmie za ten punkt bo to po prostu jest niewiarygodne. Chyba, że rzeczywiście to jest jedna wielka ściema, jesteśmy niepoważni i traktujemy to jako zabawę. MA SA KRA