Koronawirus: dziś 3 nowe zakażenia w Elblągu

Jestem na wakacjach na Mazurach, ludzi sporo wszyscy uśmiechnięci bez masek. Może wirus jest, ale żyć dalej trzeba. Nie jeździmy samochodami bo są wypadki, nie pływamy bo się utopimy, nie pijmy alkoholu bo szkodzi i tak dalej. Zachowajmy zdrowy rozsądek i będzie dobrze. Nie dajmy się manipulować ekspertom i telewizji, którzy od firm farmaceutycznych dostają takie pieniądze co my przez całe życie nie zarobimy. Patrzmy na liczby i dane, które nie kłamią jak politycy, którzy mówią raz, ze pandemia się skończyła a teraz po wyborach, ze nie. Patrzmy na ilość wykonywanych testów i ilość zakażeń. Czy warto zrujnować całą gospodarkę, życie społeczne dla tej straszliwej pandemii podczas, której umiera mniej ludzi jak w latach poprzednich, kiedy jej nie było. Czy uważacie, ze telewizja, politycy i opłacani eksperci przez koncerny farmaceutyczne, żeby nas masowo zaszczepić są tak godne zaufania?

@Maksymilian - A skąd masz takie prawdziwe informacje o tych łapówkach dla telewizji, o tym firmach farmaceutycznych itd? Marudzić to każdy potrafi, ale wziąć się za porządek to nie ma komu. A co komu przeszkadza maska na twarzy, dystans społeczny? Oczywiście zawsze znajdzie się cwaniak, który będzie lazł pod prąd dla zasady, bo może. Pomijam nieudolność rządu miotającego się dla wygrania wyborów PADa. Inne kraje choćby Chorwacja która ma bardzo mały przyrost zarażeń, potrafi utrzymać obostrzenia. Ludzie nie tłoczą się, chodzą w maseczkach i obligują do tego turystów. Notabene turyści z Polski potrafią się dostosować, ale jak już przekraczają granicę wraca "hołota"Przykre. Ale tacy jesteśmy.

@Obi Łan - Kolega jest przedstawicielem firmy farmaceutycznej. Lekarze pierwszego kontaktu dostają „szkolenia” na Malediwach itp w zamian za przepisywanie ich leków. Tacy głowni pieniacze, jak Simon, Grzesiowski, Sutkowski czy Gut zaufaj, ze maja grube „dotacje”

@Obi Łan - "A co komu przeszkadza maska na twarzy, dystans społeczny? "No tak gdy nakażą Ci chodzenie w upały w kalesonach ze względu na to żebyś nie roznosił smrodu z wiadomej części ciała to też nie będziesz miał nic przeciw temu i też stwierdzisz, że "A co komu przeszkadzają kalesony na d. , dystans społeczny?"Widać, że jakiś wirus zaatakował Ci rozum!!!!