Wybrany wątek opinii

Najważniejsze, że nie ograniczyli sprzedaży alkoholu. Od początku wiadomo było, że jest to najlepszy sposób ochrony przed koronką. Zresztą...alkohol jest najlepszy na wszystko. Mogą sobie zamykać granicę, galerie handlowe...byle tylko spiryt był i jedzenie, to przetrwamy "epidemię" , której pokłosiem jest śmierć aż 4% zarażonych, z czego wszyscy są w wieku raczej podeszłym i do tego obciążeni dodatkowymi chorobami, które już tak zniszczył organizm, że nawet zwykłą grypą możnaby wydać na nich wyrok śmierci.
Cogitans (2020.03.13)
Spirytu juz dawno nie ma.
(2020.03.13)
Powrót do komentarzy