Wybrany wątek opinii
Mała korekta - tylko w styczniu 2020 w Polsce na grypę zachorowało 340 tys osób. W tym samym czasie zmarło 8 osób.
W lutym już było 800 tys zachorowań i 23 zgony. I jakoś nikt z tego powodu nie paraliżował życia społeczeństwa ...
Do moderacji
Odpowiedz
7
6
Jak to nie paralizowal , mowisz o lutym 2020 , przeciez mamy juz paraliz od wielu tygodni, zasluga dziennikarzy I mas medii to oni napedzaja strach I cala machina paniki sie rozrasta nie moge ich juz sluchac - platni naciagacze w pogoni za sensacja , tragedia , im wieksza - tym wieksza piana I slinotok z ich ust.Mdli I niedobrze sie robi jak slysze koronawirus. Dajcie se juz siana - brak pomyslu na inne tematy ? - lenie !!
Do moderacji
Odpowiedz
2
3
Wirus grypy jest już nam, znany i wiemy, jak się zachowuje i że mutuje co sezon. Wiadomo jak się przed nim bronić. To jest zupełnie nowy, nieznany w swoich skutkach wirus. Skąd wiesz, że za miesiąc, dwa, pół roku nie dopadną Cię powikłania tego wirusa? Jakie one będą? Tego nie wiemy. Wiemy, że teraz umierają ludzie, ale co będzie potem i w jakim obszarze życia się ujawni to jest zagadka. Dlatego trzeba się chronić, żeby go w ogóle do swojego organizmu nie wpuścić.
Do moderacji
Odpowiedz
2
0