Wybrany wątek opinii
Wyjazd do Reunion był zorganizowany pół roku temu, dzieci wyjechały tam 10 dni temu. Były w rejonie gdzie nie ma zagrożenia. Jeżeli popadamy już w taką hipokryzję zamknijcie się w domach bo przecież dzieci mogły zarazić się na lotnisku więc trzeba byłoby zamknąć wszystkich którzy w tym samym okresie przebywali na lotnisku no i ich Rodizny oraz wszystkich z którymi mieli styczność..... Co z tego że dzieci mają zakaz chodzenia do szkoły jak wszyscy ich domownicy oraz oni sami mogą swobodnie poruszać się po mieście?! Jaka to kwarantanna.. Co za paranoja..
Do moderacji
Odpowiedz
43
13
@Ciekawy - też jestem ciekaw po co on tam pojechał
Do moderacji
Odpowiedz
6
1
@Ciekawy - może nikt nie chciał. .. bo już się bali i bardziej rozsądni byli. .. a głupio było odmówić. ..
Do moderacji
Odpowiedz
6
3
A 10 dni temu nie wiedziano o koronawirusie, a jak to Erazmus to są tam dzieci z Włoch, Francji itd I co ze zaplanowany pół roku temu, a rozumu nie zaplanowano? Trochę wyobraźni, zwłaszcza tych, którzy odpowiadają za bezpieczeństwo. A w samolocie kto leciał, wiecie? Czy nie było tam np. nosicieli
Do moderacji
Odpowiedz
14
3
A lecieli z Francji właśnie; )
Do moderacji
Odpowiedz
4
0