Sanepid odnalazł pasażerów, są zdrowi (aktualizacja)

Nikt nie mówi o oblepionych brudem koszykach w sklepach samoobsługowych, brudnych ladach wycieranych tą samą brudną ścierką i o pieniądzach. W jednym ze sklepów Pani wybierająca jabłka dotknęła z 20 szt. Gdy Jej zwróciłam uwagę, nakrzyczała na mnie, że ma prawo. Na czyściutką nie wyglądała (miała brudną kurtkę). Ludzie nie rozumieją istoty sprawy. Poza tym, kolejki do kasy są długie a ludzie stoją w bliskiej odległości.

Nie myjesz jabłek przed ich jedzeniem? A rączek po przyjściu z zakupow nie myjesz? To niesprawiedliwe ale Ta pani miała prawo macać jabłka tak jak Ty masz prawo ich nie kupić i nabyć je w sklepie gdzie towar podaje sprzedawca. Może on ich nie maca ale raczej wątpię

Nikt nikomu nie karze robić zakupów w samoobsługowych sklepach, gdzie brudni ludzie robią zakupy z brudnymi koszykami, a potem stoją w długich kolejkach. Polecam ryneczek, gdzie zachowana jest pełna higiena i kolejki krótkie. Pewnie kasjerki też się ucieszą, że pół miasta nie kicha i prycha w ich stronę.