Wybrany wątek opinii
Dokumenty mogą zawierać taką datę jak 1960 ponieważ od tego roku albo ciut wcześniej właśnie tu zaczynała się trasa do Braniewa po likwidacji pociągów osobowych przez dworzec Miasto. Jako dziecko pamiętam, kiedy przybyliśmy do Elbląga w 1983 roku to poszliśmy z mamą i rodzeństwem zwiedzać miasto. Trafiliśmy na stację Elbląg Zdrój, skąd odjeżdżało kilkanaście pociągów na dobę. Ruch był spory. Pamiętam, że był tam bar dworcowy, z którego korzystaliśmy zamawiając fasolkę po bretońsku. Kilkanaście lat później umawialiśmy się ze znajomymi na plażę do Kadyn. Ruszaliśmy pociągiem właśnie ze Zdroju. Jeszcze później piło się pierwsze piwka od strony torów, bo dworzec już opustoszał. Miłe wspomnienia. Też sądzę, że zbudowano go w latach 70,jest zdjęcie na jednym z portali elbląskich ale bez podpisu który to rok. Smutno się dziś robi patrząc na ruinę.
Do moderacji
Odpowiedz
30
0
Pracowalem w latach 66_71 w Tolkmicku.Dzien w dzien dojezdzalem z miasta tramwajem 1 na Elblag -Zdroj,tramwaj jechal przez starowke pod brama piekarczyka Dworzec byl na dole,perony zuzlowe,wzmocnione drewnianymi podkladami kolejowymi.Pierwszy pociag do Tolkmicka odjezdzal o godz 5,45. Na rogu okraglak z piwem kuflowym.czesto pociag czekal na tramwaj o ktorym wczesniej pisalem I jak wszyscy wsiedli to odjezdzal.Dzisiejszy dworzec powstal za Gierka w latach 70 Garbusiarz cyklista
Do moderacji
Odpowiedz
0
0
@Zbyszek1 - Pamiętam, pociąg czekał aż ludzie dopiją piwko w tego okrąglaka i wsiądą, potem czekał na spóżniający się tramwaj i taki opóźniony pojechał, zanim dojechał do Tolkmicka to już właściwie można było nie iśc do pracy tylko zamówić piwko i czekać na powrotny, tylko kartę należało odbić :)
Do moderacji
Odpowiedz
1
0