Wybrany wątek opinii
Kolejny mecz Startu i kolejna padlina w grze. Najgorsze w tym wszystkim jest to, że Start co prawda mecz wygrał ale po wielkich, wielkich męczarniach z kolejnym jednym z najsłabszych zespołów w tych rozgrywkach. Styl i jakość gry niezmienna jak we wcześniejszych meczach. Brak motoryki, bardzo wolne rozgrywanie piłki w poprzek boiska, fatalna skuteczność rzutowa i w obronie oraz "dwie dziurawe firanki w bramce" to obraz jaki prezentuje ten zespół w minionym sezonie. Czy dostrzega to trener? Chyba nie bo tak zespół gra już trzeci mecz. Z taką dyspozycją co prezentuje zawodniczka nr 11 /Ganczarczyk/ to Start nic nie osiągnie bo ona jest raczej "piątą kolumną w zespole" a mimo to trener z uporem maniaka trzyma ją na boisku. Ciekawa koncepcja trenera? W mojej ocenie Piotrkovia, pomimo przegranej lepiej się prezentowała i szkoda, że punkty im uciekły.
Do moderacji
Odpowiedz
10
6
Najpierw proszę nauczyć się poprawnie pisać nazwiska zawodniczek a potem dodawać komentarze. Nie pozdrawiam.
Do moderacji
Odpowiedz
3
5
Ty chyba też nie widziałeś tego meczu. Kolejny co siedzi i wypaca się na internecie.
Do moderacji
Odpowiedz
2
0