Wybrany wątek opinii

Brednie: - Komisja Majątkowa przez 19 lat przekazywała Kościołowi katolickiemu nie tylko nieruchomości zabrane mu za PRL-u, ale także majątki przejęte przez parlament pruski w 1818 i 1912 roku czy te należące do Kościoła luterańskiego. Komisja Majątkowa bez skrupułów, wręcz systemowo łamała prawo. Na przykład przyjmowała wnioski po 31 grudnia 1992 r. , choć zgodnie z ustawą o stosunku państwa do Kościoła był to nieprzekraczalny termin zgłaszania roszczeń. Albo jak wyjaśnić to, że Komisja, choć miała prawo zwracać majątek zabrany Kościołowi tylko po 1945 r. , oddawała mu dobra upaństwowione przez parlament pruski? Tak było z siedzibą Zespołu Szkół Rolniczych w Lwówku Śląskim, która została przejęta w 1810 r. Tak było z pałacem biskupów Potockich, budynkiem byłego kolegium jezuickiego i Baszty Harcerskiej w Braniewie upaństwowionych nie przez PRL, ale przez parlament pruski w 1912 r. Kościół kat. zgłasza roszczenia do odzyskania 400 tys. ha gruntów - wlicza do swoich roszczeń grunty położone poza obecną granicą Polski, a także rozszerza je na sięgające nawet dwustu lat, historyczne już, tytuły prawne. Jest to wielokrotnie więcej, niż kościół kat. kiedykolwiek posiadał w Rzeczpospolitej, to zwykłe złodziejstwo i rabunek majątku państwowego przez kościelną mafię i służalczych wobec niej politykierów.
RobertKoliński (2019.06.19)
W sumie to komuniści i ich potomkowie powinni zwrócić kościołowi to co zabrali, ze swoich majątków, państwo wtedy by zaoszczędziło. W końcu to oni odebrali nam ziemie wschodnie ze Lwowem czy Grodnem, Wilnem. Powinni teraz pokryć szkody z własnej kieszeni, kościołowi i oczywiście osobom prywatnym. Wszak wielu komunistów to dzisiaj bardzo bogaci ludzie, byłoby ich stać na to.
Zen (2019.06.19)
Powrót do komentarzy