Obyś cudze dzieci uczył... (opinia)

wiesz, poświęcam cały wolny czas dla dzieci, pracuję 8h dziennie, źle że pracuję? zarabiam na dziecko? Z przedszkolem mam umowę na zaopiekowanie się dzieckiem na określony czas. Zabieram je wcześniej niż deklarowałam to źle? Mając dziecko mam siedzieć w domu? z dzieckiem? Ok, dajcie mi tyle co ma nauczycielka będę siedziała i się opiekowała. I nie nie płaczę że nie mam czasu na życie rodzinne bo mam, popopłudnia, wieczory, weekendy, urlopy - niestety krótsze niż nauczyciele. Więc drogi anonimowy nauczycielu przepraszam że nie spełniam twojej wizji pewnie jak to nazwiesz "hejtera"

Chcesz moje 2300, które wpłynęły mi na konto n kontraktowy tak się realnie zarabia

@nat23 - daj, ja ci dam 2100zł które wpłynęło do mnie na konto. Ja pracuję 8h dziennie, a ty? ja mam 26dni urlopu w roku a ty? Ja nie mam dodatkowej pracy a ty? naprawdę chcecie porównywać się do innych? Tak każdy pracuje tam gdzie chce i zarabia tyle na ile się wyuczył. Ja skończyłam licencjat z zarządzania, a jestem zwykłym sprzedawcą ubezpieczeń

@matka_przedszzkolaka - Nauczyciel droga matko pracuje po 10 h dziennie (znaczną część pracy przynosi do domu) Ty po 8 h masz czas dla dzieci, a my swoje odganiamy nogą bo sprawdziany trzeba sprawdzić, każdego ucznia w karcie indywidualnie opisać jakie ma braki, zalecenia itp. Chcecie jakości nauczania? To niech nam za tę jakość godziwie zapłacą!

@n - buehahaha, żarty robisz, 10h dziennie? ile w szkole spędzasz czasu? W ilu szkołach pracujesz? korki? zapewne. Licz czas 1 etatu a nie 2 na których pracujesz.

@nat23 - "Chcesz moje 2300" - Chętnie przyjmę ! Jakbyś nie miał pracy to dobre i takie pieniądze !!!

@nat23 - Też po studiach pracowałem w zawodzie ale, że zarobki były słabe to się przebranżowiłem i zarabiam znacznie lepiej. Trzeba w sobie życiu radzić. Nikt na siłę was w szkołach nie trzyma, droga wolna. Jest rzeczą wręcz niemożliwą, żeby wszyscy pracowali w swoim wyuczonym zawodzie. A Ci co chcą uczyć i tak w szkole zostaną. .. bo nic innego robić nie potrafią i chyba nie chcą.

@przeciwnik - I tu właśnie widać "znajomość" tematu. Nauczyciel niestety zmuszony jest pracować w domu (przygotowanie sprawdzianów, planowanie lekcji, opisywanie postępów każdego ucznia indywidualnie itp) Korepetycje przy dzisiejszych obowiązkach? Zapomnij.

Niestety jesttes w bledzie. Pracujac w szkole dla swojego dziecka nie miaam wogole czasu a zarabiam podobnie jak Ty. Marze o tym by dostac tyle ile mowia

Nie bardzo rozumiem. Pani trud sprawia siedzenie w domu ze swoim biologicznym, jednym dzieckiem? I chcialaby Pani dostac pensje nauczyciela za pilnowanie swojego biologicznego dziecka w liczbie 1??????? 500+ juz Pani nie wystarcza????