Wybrany wątek opinii

-* 1,6 promila – tyle alkoholu miał we krwi oficer poznańskiego Centralnego Biura Śledczego Policji, który spowodował wypadek na drodze pod Lesznem. Jak ustaliła Wirtualna Polska, ma zostać wydalony ze służby i przejść w wieku 42 lat na emeryturę. Przypomnijmy, że w ostatnim czasie, to nie pierwszy tego typu przypadek. W styczniu w Świebodzicach na Dolnym Śląsku 48-letni policjant z pionu kryminalnego w Świdnicy spowodował groźny wypadek. Jego auto uderzyło w inne auto osobowe, którym podróżowała m. in. 6-letrnia dziewczynka. Okazało się, że funkcjonariusz miał 4 promile alkoholu. Wypadek miał miejsce 4 stycznia. Trzy dni później policjant. .. przeszedł na emeryturę*. --- Powiedzcie, czy to jest sprawiedliwe?
cytat (2019.03.22)
@cytat - A jeszcze inny się zastrzelił w radiowozie po powrocie z interwencji i był do tego trzeźwy. Tylko stres zwiàzany z tą pracą i takimi postami mu w głowę trafił. Tylko potrafisz doszukiwać się samych negatywnych treści a może poszukajcie pozytywów. Że żaden debił nie przyszedł na przykład do kościoła i nie zdetoniwał ładunku wybuchowego lub strzelał do ludzi. Że kolejnyveaz mogłem spokojnie wrócić z pracy, pójść z rodziną na spacer I nic nikomu się nie stało dzięki tej właśnie Policji.
Łemeryt (2019.03.22)
@Łemeryt - Policjant powinien a powiem wręcz musi dawać swoim zachowaniem przykład dla innych, ponieważ od inny wymaga przestrzegania prawa, dlatego nie wyobrażam sobie policjantów chlejących alkohol i jeżdżących pojazdami stwarzając olbrzymie zagrożenie dla innych, niektórzy takich nazywają pijanymi mordercami. Ta sama jest sytuacja w przypadku sędziów po pijanemu jeżdżących czy też takich, co kradną w sklepach albo jeszcze gorzej jak jeden " przywłaszczył " sobie 50 zł. Nie wyobrażam sobie jak sędzia złodziej skazuje innego złodzieja w sądzie. W przypadku tego policjanta, co popełnił samobójstwo jesteś pewien, że zrobił to w związku z pełnioną służbą? Wiemy dobrze jak takie sprawy są w policji tuszowane, być może było zupełnie inaczej.
(2019.03.23)
Powrót do komentarzy