Program „Fabryka”, czyli biurowiec na Wyspie Spichrzów

Zgadzam się w 100%. Przykra fala hejtu na inicjatywę, której finansowanie nie obciąży budżetu miasta. "Ktoś" chce przyjść, wybudować coś nowego, wyłożyć na to pieniądze, a malkontenci muszą jęczeć, jaki to zły pomysł i jak to w Elblągu nic się nie dzieje. Czysta hipokryzja. Osobiście mam nadzieję, że można zaprojektować nowoczesny biurowiec, którego zewnętrzny charakter będzie spójny z klimatem Starego Miasta. A i na inwestorów jest szansa- zapewne czynsze będą niższe niż w 3-mieście, co może przekonać niektóre firmy, zwłaszcza że dojazd nie będzie teraz problemem. Gorąco wierzę w powodzenie tej inicjatywy!

Nikt nie narzeka na sama inwestycje, ale na forme narracji i przekazu, owiem sama budowa nie stworzy nagle 1200 miejsc pracy. To dopiero bedzie poczatek drogi, drogi dlugiej i wyboistej znajac nasze realia. Oby to nieskonczylo sie tak jak z modrzewina, bylo wielkie wow, wydano 370 mln zlotych i co? Pokazali nas w tvn turbo w absurdach drogowych, droga do nikad. Juz sam wroblewski ojciec zalozyciel nie wierzy w zadnych inwestorow i chcial oddac tereny pod pola uprawne. Pomnial teraz o co chodzi czy prosciej jeszcze wytlumaczyc?