Przetasowania w Radzie Miejskiej. Kto zrezygnował z mandatu

A gdzie Kolinski? Gdzie KOD, zeby tak wysoko postawieni ludzie oszukali spoleczenstwo, to prawie tak jak zrobił Grześ! Ale władza wychodzi z założenia ze durny lud pokrzyczy i mu przejdzie !

A co Koliński jest wyrocznia, że sami nie potraficie myśleć? Koliński pisał już o tym urzędniczo dyrektorskim układzie już dawno - jakoś słabo dotarło do wyobraźni elektoratu.

Moim zdaniem, to zwykły wyborczy szwindel, zaś pp. Iwona Mikulska (dyrektorka SP nr 18 w Elblągu, 997 głosów), Edward Pietrulewicz (dyrektor SP 19 w Elblągu, 794 głosy) czy Agnieszka Jurewicz (dyrektorka II LO w Elblągu, 196 głosów) są wraz ze swoim pryncypałem elekcyjnym, czyli prezydentem Witoldem Wróblewskim (KWW WW), zwykłymi oszustami wyborczymi i jako tacy nie powinni pełnić już nigdy żadnych funkcji publicznych, a tym bardziej w oświacie, która zakłada jakiś tam, choćby minimalny, poziom przyzwoitości. Podobne zdanie mam również, przynajmniej na razie, o p. Małgorzacie Sowickiej (349 głosów), dotychczasowej dyrektor departamentu edukacji w ratuszu, która zachowała się w dokładnie identyczny a oszukańczy w stos. do wyborców sposób, jednak w jej przypadku może zajść sytuacja, że zostanie powołana na stanowisko wiceprezydentki, co jedynie uratowałoby ją od tej wyborczej infamii. Generalnie, jak ktoś napisał bardzo trafnie w komentarzach pod artykułem - jest metoda "na wnuczka", jest metoda "na policjanta", w Elblągu nieuczciwe władze i oficjele miejscy opracowali metodę "na dyrektora szkoły"; tu trzeba tylko zauważyć, że stosują ją one z powodzeniem już od kilku lat, bo wykorzystywana jest m. in. do wyprowadzania pieniędzy z Budżetu Obywatelskiego na potrzeby szkół właśnie, a tym razem posłużyła również do przeprowadzenia wyborczego szwindla. Elbląskiej patologii urzędniczo-mafijnej ciąg dalszy.