Powrót z Ostródy. Statek powracający z Ostródy kilka kilometrów przed przystanią w Elblągu. Kilkadziesiąt lat temu na Drużnie roiło się od ptaków, perkozów, łysek, różnych kaczek, czapli, gęsi, rybitew itd. kilkanaście lat temu było już dużo mniej, teraz zaobserwowałem na wodzie łabędzia i kaczke z młodymi i kilka mew. Smutne.
Fot. ornitolog
A moim zdaniem...

A moim zdaniem...

Z każdym rokiem mniej i mniej. Aż w końcu jedynym zwierzęciem na tym akwenie zostanie nazwa statku... Jak myślisz pan, panie ornitolog, co jest przyczyną takiego stanu rzeczy?
(2025.07.18)