@ SevenEleven - wam padałowcom się wydaje że do was świat należy. Jeździcie jak wam pasuje, chodnikiem, ulicą mimo że jest ścieżka, albo pod "prąd" gdy z drugiej strony też jest ścieżka. O wjeżdżaniu na przejście bez ścieżki nie wspomnę. Niewiele się różnicie od pieszych, tylko tym że nie idziecie per pedes a pedałujecie. więc trochę więcej empatii do bliźniego. Poza tym ścieżka rowerowa to nie tor kolarski.
Na drodze o małym ruchu, w warunkach dobrej widoczności, dwóch pieszych może iść obok siebie.4.Korzystanie przez pieszego z drogi dla rowerów jest dozwolone tylko w razie braku drogi dla pieszych, drogi dla pieszych i rowerów lub pobocza albo niemożności korzystania z nich.
Grozi za to mandat, do 500 zł za to że idzie po ścieżce rowerowej!!!!!
mogą iść, bo tam jest szlak/trakt czy jak tam by to nazwał pieszo rowerowy. I kolor podłoża nie ma tu znaczenia, a znak pionowy jest ważny - a tam jest wskazane dwa naraz. znaki C - 13/16 oraz znak c - 13 stanowią różnicę
Rowerem PO miescie? Tylko i wyłacznie po jezdni! Na tych czerwonych chodnikach chodza ludzie! Ja jezdze po jezdni nawet wtedy gdy wzdluz jest ten czerwony chodnik. Major rowerowy to ten sam urzednik za czasow odwolanego grzesia. n.Mowicie ze przyszło nowe? ze nowe twarze i nowi ludzie? Akuku!
A moim zdaniem...